Tytuł: W śmierci, wierny
Autor: Sophisme
Kategoria wiekowa: 17+
Ilość rozdziałów: 6/?
Link: http://archiveofourown.org/works/5330330/chapters/12307667 / https://www.fanfiction.net/s/11645146/1/W-%C5%9Bmierci-wierny
Ostrzeżenia: bezwstydne AU, odrobina nie do uniknięcia OOC, okazjonalnie ordynarny język, wysokie prawdopodobieństwo przemocy, tortur, krwi i śmierci, tak jak i innych makabrycznych i mrocznych tematów. Historia zawiera również slash, co oznacza homoseksualne interakcje pomiędzy mężczyznami, i to prawdopodobnie kiedy Harry będzie wciąż niepełnoletni, więc czujcie się ostrzeżeni! I mimo tego, że nie będzie dosadnych scen erotycznych, pojawią się ich oczywiste aluzje w ciągu całej historii. Duża ilość błędów gramatycznych i ortograficznych jest prawdopodobna, ale proszę, spróbujcie je wytrzymać i nie pozwólcie im powstrzymać was przed cieszeniem się opowiadaniem.
Opis: Po niesławnej masakrze Potterów, mały Harry Potter znikł. Niewiele pomaga fakt, że po latach powraca, trochę mroczniejszy, dziwniejszy i mniej schematyczny, niż ktokolwiek mógł przypuszczać. Ale Harry'ego to nie obchodzi. W końcu, to jego decyzja, po której stronie będzie walczył: ciemnej, jasnej, czy żadnej z nich.
Ostrzeżenia: bezwstydne AU, odrobina nie do uniknięcia OOC, okazjonalnie ordynarny język, wysokie prawdopodobieństwo przemocy, tortur, krwi i śmierci, tak jak i innych makabrycznych i mrocznych tematów. Historia zawiera również slash, co oznacza homoseksualne interakcje pomiędzy mężczyznami, i to prawdopodobnie kiedy Harry będzie wciąż niepełnoletni, więc czujcie się ostrzeżeni! I mimo tego, że nie będzie dosadnych scen erotycznych, pojawią się ich oczywiste aluzje w ciągu całej historii. Duża ilość błędów gramatycznych i ortograficznych jest prawdopodobna, ale proszę, spróbujcie je wytrzymać i nie pozwólcie im powstrzymać was przed cieszeniem się opowiadaniem.
Opis: Po niesławnej masakrze Potterów, mały Harry Potter znikł. Niewiele pomaga fakt, że po latach powraca, trochę mroczniejszy, dziwniejszy i mniej schematyczny, niż ktokolwiek mógł przypuszczać. Ale Harry'ego to nie obchodzi. W końcu, to jego decyzja, po której stronie będzie walczył: ciemnej, jasnej, czy żadnej z nich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz